Od dawna mnie nie ma. Nie żegnałam się, nie sądziłam, że już nie wrócę. Ale tak wyszło.
Wciąż gotuję, wciąż lubię to robić. Ale moja kuchnia sie zmieniła. Dużo więcej jest w niej powtórek i sprawdzonych rozwiązań, zdecydowanie mniej czasu spędzanego na gotowaniu. A przede wszystkim brak czasu i pewnie chęci na dokumentacje tego co robię.
Poza tym przyszły inne pasje, przyszła praca. I tak naprawdę to o tym chciałabym Wam dziś napisać.
W kuchni zawsze lubiłam robić od zera. Bez gotowców. Chleb na własnym zakwasie, zupy na prawdziwym bulionie, ravioli na własnym makaronie itd. Okazuje się, że ten proces tworzenia czegoś "z niczego" fascynuje mnie najbardziej. I nie musi to być jedzenie. W wyniku różnych splotów wypadków zajęłam się rękodziełem.
W kuchni zawsze lubiłam robić od zera. Bez gotowców. Chleb na własnym zakwasie, zupy na prawdziwym bulionie, ravioli na własnym makaronie itd. Okazuje się, że ten proces tworzenia czegoś "z niczego" fascynuje mnie najbardziej. I nie musi to być jedzenie. W wyniku różnych splotów wypadków zajęłam się rękodziełem.
Zaczęło się od Diuu, z którym jestem związana zawodowo. Diuu to galeria z ręcznie robioną biżuterią. Zachęcam do odwiedzania nas od czasu do czasu - znajdziecie naprawdę piękną, unikatową biżuterię, która powstała z rąk ludzi pełnych pasji.
A w wolnym czasie poświęcam się szydełkowaniu i robieniu na drutach. To pozornie babcine i niemodne zajęcie wraca do łask, a ja znajduję w nim ogromną satysfakcję! Sam proces jest uspokajający, wycisza i zabija wszelką nudę (nawet tą podczas wielogodzinnej czy też krótkiej podróży). A efekty! Te są najlepszą nagrodą :) Założenie swetra czy sukienki, która powstała z pracy własnych rąk, obdarowanie bliskich swetrem wysokiej jakości jakiej na sklepowych półkach próżno szukać, bądź też wręczenie ukochanemu siostrzeńcowi czy innemu dzieciaczkowi z rodziny pięknej przytulanki, która potem towarzyszy mu każdej nocy? Bezcenne :)
Jeśli macie ochotę śledzić moje poczynania zapraszam na Moje Diuu. A czasem pewnie i jakiś przepis się pojawi, bo mam kilka nowych, ulubionych przepisów na pyszne dania, którymi chętnie się podzielę w moim nowym miejscu :)
Jeśli macie ochotę śledzić moje poczynania zapraszam na Moje Diuu. A czasem pewnie i jakiś przepis się pojawi, bo mam kilka nowych, ulubionych przepisów na pyszne dania, którymi chętnie się podzielę w moim nowym miejscu :)
Do zobaczenia!